Szukaj na tym blogu

wtorek, 10 września 2013

Ogarnięta...

... szałem sprzątania przed wizytacją :P ślubnego, znalazłam chwilkę na wydziubanie takiego maleństwa. Na specjalne zamówienie :)


....a, że rozgrywka naszej reprezentacji, jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła, wydziubałam jeszcze taką, również w srebrze i również na zamówienie... A zdjęcia są jakie są... :/